Miasto i gmina Błążowa przeżywają obecnie najlepszy okres w swojej historii. Pracowało na to wiele pokoleń, a swój znaczący wkład w rozwój naszej małej Ojczyzny mają również dzisiejsi mieszkańcy, także dzięki warunkom, jakie powstały po 1989 roku. Pragnę im za to serdecznie podziękować. Zapraszam turystów i inwestorów do bliższego kontaktu z naszą gminą. Są tu ciekawe zabytki, piękne krajobrazy, nieskażona przyroda oraz gościnni gospodarze. Niech ta publikacja przybliży Państwu walory Ziemi Błażowskiej i codzienny rytm życia gminy. [Stanisław Najda - Burmistrz Błażowej, 2017]
Sanktuarium i Klasztor w Leżajsku od początku swego istnienia (1608), poprzez posługę duszpasterską, związały się z bernardynami. Pragnę wyrazić radość, że wznowienie wydania tego albumu przypada w roku wielkiego jubileuszu 550-lecia działalności oo. bernardynów w Polsce.[O. Stanisław Komornik]
Województwo podkarpackie obejmuje swym zasięgiem dwadzieścia cztery powiaty ziemskie i grodzkie położone na południowo-wschodnim krańcu Polski. Stolicą województwa podkarpackiego jest Rzeszów.[fragment wstępu]
Przyszli po nich nad ranem, pewnego sierpniowego dnia 1937 roku. Skończyło się oczekiwanie w niepewności. W ciągu kilku miesięcy los moich rodziców zostanie przypieczętowany. Odpowiedź na pytanie: jak do tego doszło? - będzie jednym z wątków moich wspomnień. Dlaczego moja matka i ojciec związali się z ruchem, który jego zaprowadził 19 grudnia 1937 roku nad rów straceń w Butowie pod Moskwą, a ją wysłał na osiem lat do łagrów na północy Rosji? Moje wspomnienia dotyczą w większości nieznanego lub raczej zapomnianego Gułagu – Gułagu dzieci. A taki istniał i w nim to właśnie spędziłem pierwsze siedem lat życia. Czas oddać głos tym najmłodszym, anonimowym ofiarom stalinowskiego terroru. [www.empik.com]
Pełna humoru powieść Natalii Boniewicz to ciąg feralnych zbiegów okoliczności, które prowadzą do nieprzewidzianych komplikacji w życiu głównej bohaterki Zosi. Czy Zosi uda się pokonać karmicznego pecha i obrócić ciąg fatalnych pomyłek na swoją korzyść? Czy ma szansę na prawdziwą miłość? Otwórzcie książkę i… na pewno nie przerwiecie lektury! [www.empik.com]
Zebrane i opracowane przez autora materiały dokumentalne ukazują drogę życiową i karierę zawodową doc. mgr. inż. Tadeusza Chylińskiego, postaci bardzo zasłużonej dla Polskiego Lotnictwa. W tomie I przedstawiono m.in.: okres studiów T.C. na kierunku lotniczym Wydz. Mechanicznego Politechniki Warszawskiej, pracę T.C. jako konstruktora w wytwórni lotniczej DWL-RWD w latach 1937-1939, wygranie przez T.C. w 1945 r. konkursu na projekt motoszybowca, zaprojektowany przez T.C. samolot turystyczny (dyspozycyjno-kurierski) C1pierwsze lata pracy T.C. w Głównym Instytucie Lotnictwa (później Instytut Lotnictwa), projekty wykonanych na zamówienie wojska powietrznych celów holowanych TC-1 i TC-2 (pocz. lat 50.) oraz Spec-3 i Spec-4 (1955 r.), opracowaną przez T.C. wersję sanitarną samolotu wielozadaniowego Piper Cub, zaprojektowany przez T.C. szybowiec szkolny Kawka, próby wytrzymałościowe i statyczne samolotów, śmigłowców i szybowców w IL w latach 50. badania samolotów myśliwskich LiM-1, LiM-2, LiM-5 i LiM-6bis. Książkę zilustrowano kilkuset dotychczas nieznanymi zdjęciami, oryginalnymi dokumentami i innymi źródłowymi materiałami ikonograficznymi oraz opisami wielu badań wytrzymałościowych sprzętu lotniczego, przeprowadzonych w Zakładzie Wytrzymałościowo-Konstrukcyjnym IL, w którego skład wchodził też Dział Prób w Locie. [AgencjaWydawnicza CB Andrzej Zasieczny, 2017]
Zbiór esejów o zbrodniach Kościoła katolickiego, jakich dopuszczał się on na przestrzeni wieków aż do czasów obecnych. Ostra, przekonująca krytyka wygłoszona na podstawie faktów, krytyka nie tylko instytucji Kościoła, ale również jego "owieczek", które pozwalając się wykorzystywać, utrzymują tym samym istniejący stan rzeczy. [https://lubimyczytac.pl/ksiazka/92455/opus-diaboli]
Zawiera opisy wszystkich typów karetek pogotowia ratunkowego oraz innych pojazdów zaprojektowanych i produkowanych dla służby zdrowia, jak też wozów prototypowych i takich, które pozostały jedynie na deskach kreślarskich. Przedstawiono także sanitarki wojskowe i autobusy, które podczas klęsk żywiołowych lub wojny, po zdemontowaniu siedzeń i założeniu wsporników dla noszy, miały służyć do transportu rannych.[www.taniaksiazka.pl]
zowienia i oddemonizowania psychoterapeutów i psychoterapii. Próbą nadania psychoterapii wymiaru ludzkiego, zwyczajnego, dostępnego i pokazania, jak wielką pomocą może być ona w powszechnym ludzkim dążeniu do szczęścia i rozwoju. Myślę, że sprostaliśmy tytułowi książki i pokazaliśmy rzecz arcyważną: że wszelkie ulepszanie świata musi być zakorzenione w naszym wcześniejszym, psychicznym i duchowym dojrzewaniu. W przeciwnym razie ulepszanie świata jest pozorne, bo w istocie służy jedynie konserwowaniu naszych deficytów i kompleksów, a potem szybko staje się kolejną, rozczarowującą utopią. Zachęcam do lektury. Wojciech Eichelberger Daj sobie spokój To przesłanie wszystkich moich książek. Ale droga do wewnętrznego spokoju prowadzi przez samopoznanie i samozrozumienie. Nie licz na to, że inni dadzą ci spokój – tylko ty sam możesz go sobie dać.[https://lubimyczytac.pl/ksiazka/259887/pomoz-sobie-daj-s]
Ponad 100 lat temu na terenie leśnego regionu zwanego Biłgorajszczyzną, wówczas leżącego na zachodnim skraju Imperium Rosyjskiego, splotły się losy trzech rodzin. Byli to Mysakowscy, Nowakowscy i Gryblewscy, do których z czasem dołączyli Kucharscy. Niewiele bym wiedział o losach niektórych ich przedstawicieli, gdyby nie to, że szczęśliwie zachowały się do dziś archiwalia w mojej rodzinie po kądzieli, jak listy, kartki pocztowe, dokumenty urzędowe itp., wzbogacone nagraniami na taśmie magnetofonowej i dyktafonie ze wspomnieniami kuzynek: Jadwigi Karpińskiej z Mysakowskich i Hanny Dąbrowskiej z Gryblewskich, a także mojej mamy Aliny Garbacz z domu Kucharskiej. […] Z czasem, w miarę zapoznawania się z treścią dokumentów, coraz bardziej zagłębiałem się w skomplikowane, niekiedy pełne dramatyzmu życiorysy niektórych członków opisywanych w niniejszej książce rodzin, którzy z racji swoich profesji byli zmuszeni kilkakrotnie w swoim życiu do zmiany miejsca zamieszkania. […] Pisząc książkę dążyłem do formy, która byłaby do takiego stopnia przejrzysta, żeby czytelnik mógł zrozumieć skomplikowane wątki genealogiczne i odnaleźć się w gąszczu powiązań i relacji rodzinnych, i jednocześnie przedstawić losy niektórych bohaterów w sposób interesujący nie tylko dla osób z kręgu rodzin opisywanych w niniejszej publikacji. Aby ten cel osiągnąć, postanowiłem podzielić książkę na dwie części, z których pierwsza została poświęcona losom Mysakowskich, Nowakowskich i po części Kucharskich, za sprawą mojego dziadka Mariana Kucharskiego – męża Haliny z Mysakowskich. Natomiast w drugiej części przedstawiam perypetie bohaterów z rodziny Gryblewskich na kanwie legend, różnych dokumentów, a przede wszystkim licznej, niezwykle interesującej korespondencji, w znacznej części autorstwa Eugeniusza Gryblewskiego. W korespondencji tej, kierowanej do najbliższych, zwłaszcza do żony Bronisławy, odnajdujemy między innymi obrazy życia zwykłych ludzi, szukających szczęścia na Kresach w czasach II Rzeczypospolitej, następnie boleśnie doświadczonych podczas sowieckiej i hitlerowskiej okupacji.