á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Książka wywołała gorącą dyskusję, ponieważ porusza ważny temat – choroby psychicznej, która w świadomości społeczeństwa pozostaje chorobą wstydliwą, a osoba chora na nią cierpiąca często jest wykluczana, niezrozumiana.
„350 mln ludzi na świecie zmaga się z depresją. Z nieoficjalnych szacunków wynika, że w Polsce ten problem może mieć nawet 10 proc. społeczeństwa. Większość nie dostaje odpowiedniej pomocy lekarskiej, walczy z chorobą w zaciszu własnego domu. Chorzy dobrze się maskują – o toczącej się chorobie mogą nie wiedzieć nawet najbliżsi. Depresja atakuje niepostrzeżenie — człowiek staje się zobojętniały, traci zainteresowania, nie czuje radości.” (źródło: medomed.pl) „Smutek i rozkosz” powinien przeczytać każdy dorosły czytelnik, aby lepiej zrozumieć osobę chorą i sposób jej funkcjonowania w społeczeństwie. Książka nie jest łatwa, ale czyta się ją płynnie i szybko, ale przede wszystkim porusza ważny temat społeczny.
Gorąco polecam tę wartościową lekturę.
~EF Narratorką i główną bohaterką powieści jest Martha – czterdziestoletnia kobieta, która nie do końca radzi sobie z własnym życiem. Martha cierpi na tajemniczą chorobę psychiczną (domyślamy się, że chodzi o jakąś odmianę depresji). Prawie każdy dzień jej życia jest wypełniony walką i cierpieniem odczuwanym wręcz fizycznie. Przez lata zmaga się z dolegliwościami, długo nie potrafiąc nazwać swojej choroby. Kiedy wreszcie trafia na lekarza, który stawia trafną diagnozę i przepisuje odpowiednie leki, zaczyna dostrzegać szansę na funkcjonowanie bez bólu. Z chorobą walczy nie tylko Martha, ale także jej najbliżsi, którzy starają się jej pomóc i uczą się, jak żyć z tak trudną osobą. Bohaterka pracuje zawodowo, dwukrotnie wychodzi za mąż, mierzy się z zagadnieniem posiadania dziecka. Choroba niszczy ją, jej relacje z ludźmi i ambicje. Martha opowiada o sobie, łącząc olbrzymi smutek, złość, huśtawkę nastrojów z czarnym humorem i ironią.
Mimo trudnego tematu powieść czyta się jednak bardzo lekko, a to właśnie za sprawą przewijających się regularnie dowcipnych, niekiedy absurdalnych, a czasem sarkastycznych fragmentów.
~MP